Przejazd z dworca do bazy maratonu
Najpierw małe kółeczko, później wizyta w serwisie, wymiana hamulców na nowe.
Było mega - mocno, szybko, dobrze.
Więcej
TU
Rozgrzewka
Pitu pitu na przekręcenie nogami
Przypominam sobie za co lubię nocki na rowerze <3