Podjazdy
Poniedziałek, 26 marca 2018
· Komentarze(0)
Dziś krócej, ale znów intensywnie po górkach. Nogi dawały się dziś we znaki, więc jutro w planach nieco mniej podjazdów. Ale fajnie było, co chciałam, to zrobiłam, rower nie stanął dęba, ale raz piaseczek na zjeździe załapał. Ogólnie jest dobrze. W całej rozciągłości tego stwierdzenia. ;)
STRAVA
STRAVA