Pozimowe

Piątek, 27 stycznia 2017 · Komentarze(0)
W poniedziałek siłownia, we wtorek poćwiczone w domu, w środę trening z POI, w czwartek siłownia i dziś nareszcie dało się wyjść na rower w ludzkich warunkach. Temperatura lekko powyżej zera, pełne słońce, zerowy wiatr - coś pięknego. Aż chciało się jechać. 
Endo zdechło. GPS zarejestrował 150 m i przestał odbierać. :(

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.