Z Krzysiem
Sobota, 27 października 2018
· Komentarze(0)
Plan był trochę inny, ale zanosiło się na deszcz, więc wietrzne kółeczka pokręcone po okolicy, żeby w razie czego szybko uciec do domu. ;) Bez pulsu, bo...zapomniałam opaski xD