Sobótka

Środa, 6 września 2017 · Komentarze(0)
Sobótka i z powrotem. Zdążyłam przed deszczem, ale niemal połowę trasy robiłam na głodnego  - ostatnie 30 km burczało mi w brzuchu xD Następnym razem batonik więcej. ;) 

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.